Publikacje

04 paź 2022

Wygrana sprawa. Nazwa stanowiska w umowie dla ciężarnej a wysokość wypłacanego jej wynagrodzenia. 

Joanna Kawecka

Radca Prawny. Specjalistka ubezpieczeń społecznych.

Skontaktuj się ze mną

Często zdarza się, że stanowisko wskazane w umowie nie w pełni odpowiada temu co faktycznie należy do obowiązków pracownika. W sytuacji, kiedy wynagrodzenie jest ustalane dla zakresu obowiązków, a nie do nazwy stanowiska, ZUS nie rzadko wydaje decyzje, w których stwierdza, że wynagrodzenie jest zbyt wysokie jak dla zajmowanego stanowiska (czyli kwestionuje podstawę wymiaru składek).

Czy słusznie?

Oczywiście, że nie.

Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 1 czerwca 2010 r., II UK 21/10, dla oceny zajmowanego stanowiska nie ma znaczenia jego nazwa, a rodzaj powierzonej mu pracy. Odnosząc powyższe rozważania na grunt faktyczny wielu spraw okazuje się, że zakwestionowanie podstawy wymiaru składek przez ZUS nierzadko jest błędne. W jednej z ostatnich prowadzonych spraw nazwa stanowiska w umowie Klientki brzmiała „asystent biurowy”. Niemniej jednak zakres wykonywanych przez nią obowiązków bezspornie wskazywał, że nie wykonywała jedynie czynności asystenta. W sprawie nie miał znaczenia również fakt, że z uwagi na to jak znosiła ciążę dość szybko stała się niezdolna do pracy bowiem przepracowała jedynie miesiąc. Niemniej jednak Sąd orzekający nie miał wątpliwości, że wynagrodzenie ustalone przez strony umowy nie było rażąco wygórowane i mieściło się w realiach rynkowych. Sąd wskazał, że „Nie sposób pominąć, że z punktu widzenia treści stosunku pracy i roszczeń z niego wynikających nie ma przeszkód, aby prywatny pracodawca przyznawał pracownikowi świadczenia w dowolnie wysokich kwotach”.

Nadto, Sąd przyznał rację argumentom powołanym w odwołaniu wskazując również, że „Skorzystanie z ochrony gwarantowanej pracowniczym ubezpieczeniem społecznym jest legalnym celem zawierania umów o pracę (wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 17 stycznia 2012 r., sygn. akt III AUa 1481/11, Lex nr 1110005). Sąd dostrzegł, że zainteresowana wykonywała swoje obowiązki zgodnie z treścią zawartych umów. W chwili ich podpisywania nie wiedziała, że jest w ciąży. Fakt, iż po zawarciu umów, faktycznie obowiązki swe wykonywała przez krótki okres czasu potem zmuszona była korzystać ze zwolnienia lekarskiego – to jednak wzajemne, nawet krótkotrwałe, wykonywanie przez pracownika i pracodawcę obowiązków wynikających z nawiązanej umowy o pracę wskazuje na to, że cel tej umowy został zrealizowany zgodnie z obowiązującymi w tym zakresie przepisami prawa (uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 25 stycznia 2005 r., sygn. akt II UK 141/04, Lex nr 152390)”.

 Jeśli ZUS kwestionuje wysokość Państwa wynagrodzenia, zapraszam do kontaktu.

Joanna Kawecka

Radca Prawny. Specjalistka ubezpieczeń społecznych.

Wypełnij formularz i skontaktuj się ze mną. Pomogę Tobie w sprawach związanych z ZUS.