Jakie czynności jako przedsiębiorca można wykonywać przebywając na zwolnieniu lekarskim? || decyzja o zwrocie nienależnie pobranych świadczeń.

Nasza Klientka prowadząc działalność gospodarczą przebywała na zwolnieniach lekarskich z uwagi na zagrożoną ciążę. O ile miała zatrudnionego pracownika, o tyle z uwagi na nalegania swojego kontrahenta podczas przebywania na zwolnieniu lekarskim wystawiła stosowną fakturę VAT, którą to własnoręcznie podpisała. Następnie pobierała przysługujące jej zasiłki zgodnie ze złożonymi dokumentami. Po dwóch latach otrzymała od organu rentowego decyzję, że zasiłki pobierała nienależnie, bowiem skoro wystawiła fakturę podczas zwolnienia lekarskiego (jak się okazało w trakcie kontroli niestety nie jedną) to oznacza, że nie była niezdolna do pracy w tym okresie, a tym samym nie powinna pobierać stosownych zasiłków. Co więcej, ZUS zobowiązał ją do zwrotu kwoty w wysokości 136 000 zł nienależnie pobranych przez ten okres świadczeń.
Organ rentowy wskazał, że Klientka naruszyła przepis art. 17 ust. 1 ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (ustawa zasiłkowa), który to stanowi, że ubezpieczony wykonujący w okresie orzeczonej niezdolności do pracy pracę zarobkową, bądź wykorzystujący zwolnienie od pracy niezgodnie z przeznaczeniem traci prawo do zasiłku chorobowego za okres tego zwolnienia. Następnie wskazał, że pobrane zasiłki stanowią tzw. świadczenia nienależne (art. 66 ustawy zasiłkowej w związku z art. 84 ust. 1 oraz 2 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych) i podlegają zwrotowi. Przypominając w tym miejscu, za kwoty nienależnie pobranych świadczeń uważa się:
- świadczenia wypłacone mimo zaistnienia okoliczności powodujących ustanie prawa do świadczeń albo wstrzymanie ich wypłaty w całości lub w części, jeżeli osoba pobierająca świadczenie była pouczona o braku prawa do ich pobierania;
- świadczenia przyznane lub wypłacone na podstawie nieprawdziwych zeznań lub fałszywych dokumentów albo w innych przypadkach świadomego wprowadzania w błąd organu wypłacającego świadczenia przez osobę pobierającą świadczenia.
Należy natomiast pamiętać, że nie każde świadczenie nienależne to świadczenie nienależnie pobrane. Zgodnie ze stanowiskiem Sądu Najwyższego wskazanego w wyroku z dnia 4.09.2007 r. „świadczenie nienależnie pobrane” to nie tylko „świadczenie nienależne” (obiektywnie, np. wypłacane bez podstawy prawnej), ale także „nienależnie pobrane”, a więc pobrane przez osobę, której można przypisać określone cechy dotyczące stanu świadomości (woli) lub określone działania (zaniechania)”. Orzecznictwo w sposób obszerny definiuje powyższe. Co natomiast istotne, a co jest praktycznie zawsze pomijane przez organ przy wydawaniu decyzji, organ rentowy może żądać zwrotu nienależnie pobranych świadczeń wtedy kiedy jest w stanie wykazać, że ubezpieczony działał w złej wierze (tj. wiedział, że świadczenia mu się nie należą, ale wciąż je pobierał). Niestety, organ praktycznie nigdy nie bada świadomości pobierającego zasiłek przed wydaniem decyzji (wpis opisujący problematykę nienależnie pobranych świadczeń pojawi się na stronie w najbliższym czasie).
Odnosząc się natomiast do czynności wykonywanych podczas zwolnienia, sformułowanie znajdujące się w przepisie art. 17 ust. 1 ustawy zasiłkowej wskazuje, że zakazana jest wszelka „praca zarobkowa”, czyli taka której to efektem jest uzyskanie stosownego przychodu. W sytuacji kiedy czynności wykonywane przez przedsiębiorcę prowadzącego jednoosobową działalność gospodarczą dotyczą formalno-prawnych zachowań, można uznać, że nie stanowi to pracy zarobkowej. Szerokie orzecznictwo dopuszcza również wykonanie czynności incydentalnych oraz wymuszonych okolicznościami, których to zasadność badana jest indywidualnie w każdym przypadku. Proszę mieć na względzie również, że istnieje stosowne rozróżnienie w przypadku osób prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą, a przedsiębiorców zatrudniających pracowników, bowiem w zależności od tego, inaczej należy zabezpieczyć się przed ewentualną kontrolą organu.
W sprawie naszej klientki udało nam się wykazać, że dokonane przez nią czynności były incydentalne, oraz niezbędne w zakresie prowadzonej działalności gospodarczej. Sąd uznał złożone odwołanie w całości, podzielając w pełni naszą argumentację i zwalniając Klientkę z obowiązku zapłaty kwoty w wysokości 136 000 zł na stosowny fundusz.

Joanna Kawecka
Radca Prawny. Specjalistka ubezpieczeń społecznych.